Za nami pierwsza część eventu Formula Drive w Kamieniu Śląskim, podczas której uczestnicy mieli szansę zasiąść za kierownicą bolidu, aby przetestować swoje możliwości. Niesamowitych wrażeń dostarczyła również jazda jako pasażer bolidem co-drive, prowadzonym przez profesjonalnego kierowcę. Przez trzy dni udało nam się spełnić marzenia zarówno dorosłych, jak i młodszych osób, które chciały doświadczyć odrobiny adrenaliny. Emocje wrzały, a każdy z obecnych był naładowany pozytywną energią, ale czy wszystko poszło zgodnie z planem?

Organizacja eventu

Organizacja stanowiła spore wyzwanie – Kamień Śląski znajduje się ponad 400 km od siedziby naszej firmy. Logistycznie musieliśmy wszystko idealnie dograć – nie było miejsca na niespodzianki. Dlatego zebraliśmy najlepszą ekipę i ruszyliśmy w drogę! W przygotowywaniach do wydarzenia wzięło udział 18 pracowników oraz 20 podwykonawców, którzy z pełnym zaangażowaniem wykonywali powierzone im zadania. Naszym wspólnym celem było to, aby wszystko dopiąć na ostatni guzik, a uczestnicy eventu oraz zaproszeni goście czuli się w pełni komfortowo i nie trafili na żadne niedogodności. Zapewniliśmy odpowiednie szkolenie, strefę chilloutu – aby można było się odstresować przed startem, lunch, a także profesjonalne stroje do jazdy bolidem. Naszym ulubionym rodzajem wyzwania jest niemożliwe do zrealizowania, dlatego w pełni zmobilizowani i skupieni na współpracy sprawiliśmy, że niewykonalne stało się realne. Wiemy, że w grupie siła, a nasz Team dzięki zgraniu i odpowiedniej komunikacji, może zrobić wszystko. Sądząc po uśmiechach goszczących na twarzach osób obecnych w czasie wydarzenia – udało nam się to.

Silesia Ring

Całe wydarzenie odbyło się na najnowszym torze wyścigowym w Polsce – Silesia Ring. Jest on drugim pod względem długości nitki w kraju torem, mierzącym 3 636 metrów. W jego skład wchodzi aż 15 zakrętów: 9 prawych i 6 lewych, a najdłuższa prosta jest równa 730 metrów. Obiekt posiada profesjonalną infrastrukturę towarzyszącą, obejmującą: kompleks garaży, budynek administracyjno-konferencyjny, tarasy widokowe oraz wieżę startową. Zdaniem wielu profesjonalistów Silesia Ring może pochwalić się jedną z najlepszych konfiguracji torów w Europie. Pokonanie tak trudnej trasy było dla uczestników dużym wyzwaniem – ale czego nie jesteśmy w stanie zrobić dla podniesienia poziomu adrenaliny we krwi. 

Ekipa szkoleniowa

Szkolenia uczestników podjęli się profesjonaliści. Z myślą o evencie przybyła ze Szwecji ekipa Johana Rajamäki – zawodowego kierowcy wyścigowego, który spędził na torze blisko 17 lat. Przekazali oni swoją cenną wiedzę i umiejętności, a także podzielili się wskazówkami odnośnie techniki jazdy. Instruktażem zajął się również zawodowy kierowca – Kamil Franczak, a także nasz szef – Grzegorz Rożalski, który na co dzień sam bierze udział w wyścigach samochodowych i może pochwalić się tytułem amatorskiego torowego mistrza Polski w ogólnopolskich zawodach Time Attack Poland. Podstawą jazdy bolidem jest zdobycie wiedzy teoretycznej dotyczącej budowy bolidu oraz zachowania w czasie jazdy. Zadbaliśmy o to, by wydarzenie przebiegało jak najbezpieczniej. Zainteresowani zdobyli informacje niezbędne do prawidłowego poruszania się bolidami, a przede wszystkim – czerpali maksimum radości z przeżywanych chwil!

Nasze auta

Komfort w czasie jazdy pełni kluczową rolę, dlatego dbamy o to, aby nasze auta były zawsze w pełni sprawne. Możemy pochwalić się flotą, która przyprawi o dreszcze niejednego fana motoryzacji. Formuła Renault 2.0 – czyli bolid, od którego zaczynamy przygodę na torze, osiąga maksymalną prędkość 260 km/h, a do setki rozpędza się w zaledwie 4 sekundy. Następnie nadchodzi czas na mistrza – Bolid F1 Williams FW29 o masie przekraczającej niewiele ponad 500 kg, który osiąga prędkość aż 350 km/h, a w 5 sekund rozpędza się do 200 km/h! Dla osób, które zdecydowały się zasiąść jako pasażer, przygotowaliśmy specjalnie skonstruowany oraz unikalny pojazd dwuosobowy, który został wykonany na bazie modelu BMW Sauber F1.06. Umożliwia on przeżycie niesamowitych wrażeń bez zasiadania za kierownicą bolidu. Sprawdzi się doskonale dla osób nieposiadających prawa jazdy oraz dzieci.

Przebieg eventu Formula Drive

Któż nie byłby podekscytowany na myśl o kierowaniu bolidem? Każdy z obecnych chciał jak najszybciej odbyć przygodę życia, ale jazdę poprzedzało dokładne i szczegółowe szkolenie teoretyczne, które przygotowywało do tak odważnego zadania. Instruktaż miał na celu zapoznanie startujących z trasą, układem zakrętów oraz naukę techniki jazdy, a dodatkowo przedstawienie zasad panujących na torze wyścigowym. Do dyspozycji uczestników udostępniliśmy również symulator jazdy, który pozwalał wypróbować swoje możliwości w wirtualnym świecie. Dołożyliśmy wszelkich starań, aby event przebiegał bezpiecznie, a jednocześnie dostarczył cennych wrażeń oraz dużej dawki adrenaliny. Po zdobyciu wiedzy teoretycznej uczestnicy ubrani w profesjonalne stroje oraz kaski byli gotowi, aby ruszyć na tor!

Przebieg jazdy

Pierwszy i drugi dzień eventu przebiegały gładko i zgodnie z planem, a towarzyszyło nam przez cały czas piękne słońce. Po odbytym szkoleniu, przygoda na torze rozpoczynała się od przetestowania wiedzy teoretycznej i przełożenia jej na praktykę w Formule Renault 2.0. Startujący z podekscytowaniem zasiedli za kierownicą aut i z ostrożnością ruszyli przed siebie, aby poznać tor. Dopiero po upewnieniu się, że trasa oraz technika jazdy nie skrywają przed nimi już żadnych tajemnic, zasiedli za kierownicą Bolidów F1 Williams FW29. Wtedy właśnie poczuli, co znaczy prawdziwa prędkość. Po zakończonej jeździe, pytani o wrażenia, stwierdzili jednogłośnie – emocje nie do opisania, chwile nie do zapomnienia. Nasze serca rosną, kiedy możemy być świadkami spełniania marzeń tak niezwykłych i odważnych osób. Dzięki takim wydarzeniom mamy pewność, że nasza praca ma sens, a ludzie mają szansę wzbogacić swoje życie o cenne doświadczenia i wrażenia.

Jazda co-drive

Dla osób, które nie posiadają prawa jazdy, nie czują się na tyle pewnie, aby samodzielnie kierować bolidem lub są po prostu zbyt młode, przygotowaliśmy niezwykłą atrakcję! Zapewniliśmy możliwość pokonania toru jako pasażer dwuosobowego Bolidu BMW Sauber F1.06, który prowadził profesjonalny kierowca – Kamil Franczak. Przebycie toru w ten sposób nie wiązało się z mniejszymi emocjami. Po zakończeniu trasy z twarzy pasażerów nie schodził uśmiech, a opuszczenie bolidu było utrudnione przez dreszcze przechodzące przez ciało z wrażenia. Sam fakt poruszania się tak unikalną maszyną prowadzoną przez zawodowca przyprawiał o zawrót głowy, a oszałamiająca prędkość zapewniała niesamowite przeżycia. 

Trzeci dzień pełen niespodzianek

Wtedy właśnie odwiedziła nas ekipa Prezentmarzeń z Puław – przyjechali, aby obejrzeć bolidy oraz doświadczyć emocji towarzyszących startom osób spełniających marzenia. 

Trzeci dzień rozpoczął się…deszczowo. Pogoda zaskoczyła swoją nieprzychylnością i od samego rana towarzyszyło nam pochmurne niebo. Jak wszyscy wiemy – bolidy nie mogą poruszać się po mokrej nawierzchni. Od samego rana martwiliśmy się, że ostatni dzień eventu nie odbędzie się przez niesprzyjającą aurę. Na szczęście los był dla nas przychylny! Deszcz przestał padać tuż przed godziną 11, więc pełną parą ruszyliśmy do przygotowywania toru. Musieliśmy zmodyfikować plan dnia, dlatego po szkoleniu teoretycznym, uczestnicy udali się na sesję zdjęciową. W tym czasie nasz zespół zajął się osuszaniem toru. Było to nie lada wyzwanie! Popędziliśmy na trasę autami osobowymi, aby pozbyć się kałuż, które uniemożliwiały jazdę. Żeby ułatwić zadanie, kilka osób ruszyło z dmuchawami oraz szczotkami, co ułatwiało osuszanie trasy. Kiedy mieliśmy pewność, że uczestnicy mogą w pełni bezpiecznie wyjechać na tor, wyprowadziliśmy bolidy z boksów i ustawiliśmy je na linii startu. Podekscytowani mężczyźni zostali przygotowani do jazdy, wsiedli do bolidów i ruszyli po przygodę! Mieliśmy pewność, że są odpowiednio przygotowani do wyzwania – w końcu szkolili ich najlepsi.

Znawcy samochodów na naszym torze

Pierwszy w Polsce event F1 zainteresował również znawcę aut – Youtubera Sebastiana „Kickstera” Kraszewskiego, który wziął udział w wydarzeniu. Po odbytej jeździe ocenił nasze samochody oraz opisał przeżycia. Na jego twarzy mogliśmy dostrzec wiele emocji na raz – poruszenie, zadowolenie, zdumienie oraz satysfakcję wynikającą z dużej dawki adrenaliny. Ten dzień z pewnością na długo zapisze się w jego pamięci. Nie możemy doczekać się, aż obejrzymy relację z przedsięwzięcia na YouTubie. 

Zakończenie wydarzenia

Uczestników eventu oraz ich odwagę należało odpowiednio docenić. W czasie podsumowania każdego z dni, mężczyźni otrzymali puchar, certyfikat, szampana oraz drobny upominek. W wydarzeniu wzięli udział ludzie z pasją – byli głodni wiedzy i doświadczeń, które im zapewniliśmy. Jesteśmy wdzięczni za zaufanie, jakim nas obdarzyli. Cieszymy się, że mogliśmy pomóc w realizacji marzeń i sprawić, że na ich twarzach zagościł uśmiech.

Uwiecznienie eventu Formula Drive

Zadbaliśmy również, aby wydarzenie zostało odpowiednio uwiecznione, dlatego zaprosiliśmy ekipy medialne, takie jak:

  • Auto Świat,
  • Polskie Radio Kierowców,
  • Radio Doxa Opole,
  • TVN Turbo,
  • Fakt Sport,
  • Sport.pl,
  • TVP Sport,
  • Men’s Health,
  • Test Auto,
  • Moto.pl,
  • MotoHigh,
  • KicksterTV,
  • Autostuff/CKM,
  • Motofakty,
  • Motocaina.
  • Powrót Roberta (powrotroberta.pl) + grupy na FB: Fani F1, Robert Kubica Fans, Robert Kubica Fan Club

Event okazał się wielkim sukcesem – dzięki naszemu zdeterminowaniu oraz pozytywnej energii przegoniliśmy nawet chmury deszczowe i przywołaliśmy promienie słoneczne. Jesteśmy świadomi, że w grupie siła i razem możemy osiągnąć wszystko. Satysfakcja uczestników sprawia, że dostajemy skrzydeł i motywacji do kolejnych działań! Wierzymy, że przeżycia oraz cenne doświadczenia stanowią najlepszą formę prezentu – na zawsze pozostaną w naszej pamięci i pozostawią po sobie ślad. Mamy głowy pełne świeżych pomysłów, dlatego zachęcamy do śledzenia naszych wydarzeń oraz atrakcji na bieżąco. 

A już w dniach 9-11 lipca widzimy się na drugiej części eventu Formula Drive! Jeszcze możesz do nas dołączyć, kupując voucher.

Mistrzyni zadań „na wczoraj", kochająca róż i zwierzaki. Kolorystyczna zima, choć nie lubi zimna. Kocha lato, słońce i mruczenie kota. Wielbicielka home office, podróży i aktywnych form spędzania czasu. Każdy dzień kończy z kubkiem zielonej herbaty i książką z zakresu biznesu lub rozwoju osobistego.