Off-road to wspaniała atrakcja dla wszystkich miłośników motoryzacji, którym nie straszne są woda, piach i błoto. Jazda w terenie bywa jednak naprawdę wymagająca, a bez dostatecznej wiedzy i umiejętności, może być także niebezpieczna i ryzykowna. Bezpieczeństwo na offroadzie jest kluczowe. Do przygody z off roadem trzeba się dobrze przygotować. Oto kilka wskazówek, które znacznie ułatwią pierwsze doświadczenia z tym sportem.
W ostatnim czasie off-road cieszy się bardzo dużą popularnością. Dostarcza pozytywną dawkę szaleństwa i adrenaliny. Wyprawa offroadowa to atrakcja, którą można uprawiać praktycznie wszędzie, od lasów i gór, przez kamieniołomy i wąwozy, aż po poligony i specjalnie przygotowane tory. Samochody terenowe przystosowane są do trudnych warunków i wymagających tras. Off-roadu, tak jak każdego sportu, trzeba się jednak najpierw nauczyć. Odpowiednie umiejętności to nie wszystko, liczy się też dobry sprzęt i wyposażenie, które w razie poważnych problemów pomoże się wydostać z opresji.
Jak unikać zagrożeń na bezdrożach?
Swoją przygodę z jazdą w terenie warto rozpocząć od jazdy w dużych i zorganizowanych grupach. Osoby odpowiedzialne za takie wyprawy zapewnią wszelkie porady offroad w najważniejszych kwestiach, zagwarantują sprzęt oraz przygotują taką trasę, która będzie adekwatna do umiejętności. Ruszanie w teren samotnie jest ryzykowne nawet dla zaawansowanych kierowców. Lepiej zawsze zabrać ze sobą kogoś doświadczonego jako pasażera lub jechać w grupie.
Dobre przygotowanie do jazdy offroad to jednak dopiero początek. Bardzo ważną czynnością podczas planowania wyprawy jest sprawdzenie auta pod kątem usterek. Wizyta w serwisie będzie w tym przypadku najlepszym wyjściem. Specjaliści są w stanie najlepiej ocenić jakość podzespołów, a ponadto doradzą, co należy wymienić lub naprawić. Warto skontrolować też czy akumulator jest dobrze umocowany, czy wszystkie przewody są w dobrym stanie i czy olej silnikowy oraz pozostałe płyny eksploatacyjne, w tym paliwo, zostały uzupełnione do pełna. Trzeba także sprawdzić stan opon oraz oświetlenie pojazdu. Warto zabrać ze sobą komplet dodatkowych żarówek oraz narzędzia, które są konieczne we wszelkich naprawach. Wybierając się w trudniejsze warunki, pomocne mogą być trapy, podnośnik, szekle.
Planowanie trasy off-road i odpowiedni ekwipunek
Podstawą bezpieczeństwa w jeździe off-road jest też posiadanie odpowiedniego ekwipunku, czyli właściwe wyposażenie na offroad. Warto pamiętać, aby pakować tylko rzeczy, które mogą się przydać na wyprawie terenowej, aby nie przeciążać zbytnio auta. Przede wszystkim trzeba mieć koło zapasowe, linę holowniczą i łopatę. Każda aktywność poza utwardzoną drogą podnosi ryzyko uszkodzenia opony, a co dopiero jazda w ekstremalnym terenie. Awaryjne sytuacje to tutaj standard. Pełnowymiarowe koło zapasowe musi być więc na pokładzie terenówki. Gdy samochód utknie w błocie lub bagnie, potrzeba będzie zwiększonej siły, by go wyszarpać. Wtedy przydaje się lina holownicza. Kierowcy najczęściej wybierają linę kinetyczną, popularnie zwaną po prostu kinetykiem. Jest przede wszystkim miękka i stosunkowo lekka. Dzięki swoim właściwościom może rozciągnąć się, zwiększając swoją długość nawet o 30 proc. W terenówce warto też wozić łopatę, która może stanowić dużą pomoc w wydostaniu się z pułapki.
Trasę przejazdu, jeśli nie jest to zorganizowana wyprawa, warto wcześniej dobrze zaplanować. Można wykorzystać do tego aplikacje, takie jak Google Maps, Garmin czy Komoot. Zawsze trzeba mierzyć siły na zamiary, a w planie przeznaczyć czas na odpoczynek. Trasa dla początkujących powinna być przede wszystkim bezpieczna. Najlepiej, żeby przebiegała po prostych odcinkach bez wzniesień czy nagłych spadków. Planowanie trasy pod rajd powinno zawsze zakładać ominięcie przejazdu przez obszary chronione, tereny cenne przyrodniczo oraz tereny prywatne.
Najpotrzebniejszym urządzeniem, jakie koniecznie musimy ze sobą zabrać na przygodę offroad jest nawigacja GPS. Ważna jest także tradycyjna mapa na wypadek, gdyby uciekł zasięg lub wyczerpały się baterie. Nawigacja w terenie to jedno, ale pamiętać też należy o wydawałoby się oczywistych rzeczach, o których jednak można zapomnieć, skupiając się na tych bardziej skomplikowanych. W trasę off-road zabrać trzeba dobrze wyposażoną apteczkę, latarkę, zapalniczkę, zapas paliwa oraz wody i jedzenia, niezbędne dokumenty i co bardzo istotne, naładowany telefon z dodatkową ładowarką samochodową oraz power-bankiem. Przydać się mogą zapasowe komplety nieprzemakalnych ubrań na zmianę, dostosowane do najróżniejszych warunków pogodowych. W przypadku wielodniowego wyjazdu trzeba mieć ze sobą ciepły śpiwór, pomocna będzie też mała kuchenka.
Właściwe zachowanie na trasie, czyli unikanie niebezpiecznych manewrów
Właściwe zachowanie na trasie, unikanie zagrożeń offroadowych to także element bezpieczeństwa. Podstawą jest przestrzeganie ograniczeń prędkości i unikanie niebezpiecznych manewrów, ponadto umiejętnie stosowane techniki jazdy offroad. Po pierwsze należy rozpoznać teren przed wjazdem na trudny odcinek. Nie ruszać za poprzedzającym pojazdem na stromych podjazdach i zjazdach, dopóki jego kierowca nie zakończy tego manewru. Przejazd trasą offroadową wiąże się z pokonywaniem różnego rodzaju przeszkód, bo w off-roadzie nie chodzi przecież o spokojną jazdę. Na początek nie należy jednak za bardzo szaleć, jeśli chodzi o ilość tych przeszkód. Dobrze też wybrać się po raz pierwszy na off-road w okresie letnim, kiedy będziemy mieć pewność, że jest sucho i nie spotkają nas problemy związane na przykład z wpadnięciem w niebezpieczny poślizg. Jazda terenowa będzie wtedy bardziej przewidywalna.
Jak radzić sobie w sytuacjach awaryjnych?
W razie gdy samochód terenowy ulegnie awarii, której nie uda się naprawić własnymi siłami, trzeba wezwać pomoc. Posiadanie sprawnego CB radia jest wówczas bardzo istotne. Dzięki nawigacji satelitarnej można podać pozycję GPS i liczyć na wsparcie innych kierowców. Jest to szczególnie istotne, jeśli w terenie nie ma zasięgu i nie zadziała telefon komórkowy.
Przeszkody, które można napotkać na drodze są naprawdę różne. Normą są skały, wystające korzenie drzew, bagna oraz błoto. Niewątpliwie w takich warunkach nietrudno o uszkodzenie samochodu. Rzeczą całkowicie naturalną są więc awarie i usterki, których można doświadczyć na wyprawie off-road. Jak reagować w razie utknięcia w trudnym terenie i kiedy ekspedycja offroad staje się niebezpieczna?
Jeśli auto utknie w błocie trzeba być niezwykle ostrożnym, aby nie pogorszyć sytuacji. Przydatnymi urządzeniami są wówczas wyciągarki samochodowe, ale jeśli ich nie ma, trzeba spróbować tradycyjnych metod. Pierwszym i najprostszym sposobem jest podłożenia czegoś pod koła – deski, gałęzi. Jeśli to nic nie da, trzeba liczyć na pomoc innego pojazdu i wyciągnięcie przy użyciu liny holowniczej. W wyposażeniu auta terenowego warto mieć też trapy, czyli długie blachy, które stosuje się jako mostek, zwiększając tym samym przyczepność i zapobiegając zapadaniu się auta. Pomogą wydostać się z podmokłego gruntu, a także sypkiego piachu.
Każdy uczestnik off-roadu powinien znać zasady bezpieczeństwa offroad oraz zasady udzielania pierwszej pomocy. Podczas jazdy po zmiennym terenie nie jest bowiem trudno o nabicie guza, uraz kręgosłupa lub rany zadane szkłem z wybitej szyby. Warto wiedzieć, jak oczyścić i zabezpieczyć ranę, by nie dostał się do niej piach i brud. Zdarzają się też poważniejsze kontuzje, jak złamania. Wówczas należy stosować się do elementarnych zasad udzielania pierwszej pomocy i jak najszybciej wezwać wsparcie.
Jazda terenowa off-road 4×4 to zdecydowanie zabawa dla miłośników mocniejszych wrażeń. Wiąże się z różnymi ekstremalnymi sytuacjami, koniecznością szukania rozwiązań, umiejętnością wychodzenia z opresji. Kierowcom na każdej trasie towarzyszy dreszczyk emocji, ale to właśnie jest w tym sporcie najlepsze.